Recenzje dla:
W cieniu prawa/ Remigiusz Mróz
-
Galicyjska część zaboru austriackiego na początku XX wieku. Erik Landecki mimo złej opinii i niejasnej przeszłości dostaje pracę w dworku jako czyścibut najniżej w hierarchii służby. Jednak sytuacja zmienia się, kiedy ginie dziedzic dworu. Landecki zostaje oskarżony na podstawie spreparowanych dowodów, ale przy okazji śledztwa wychodzą na jaw ciemne sprawki zarówno właściciela dworu, jak i jego zmarłego syna. Narzeczona dziedzica pomaga czyścibutowi rozwikłać zagadkę pochodzenia - jest nieślubnym synem właściciela dworu, który uwiódł jego matkę. Rozpoczyna się ciężka walka z bardzo klasowym wtedy społeczeństwem.
-
Sięgnęłam po książkę bo p.Mroza trzeba by zaliczyć, ale chyba nie tę pozycję. Owszem czytało się dość sprawnie, ale reszta średnia. Akcja rozciągnięta niemiłosiernie, i te ciągłe mordobicie łagodnie powiedziane, które niejednego supermena doprowadziłoby już na wstępie do nieprzytomności, tu ciągnie się w nieskończoność, i ta pomysłowość w zadawaniu bólu. Trochę się zraziłam i nie wiem co dalej z p. Mrozem?