• „Gargulec” to książka stawiająca tak wiele znaków zapytania, ile dróg przebywają jej bohaterowie w różnych miejscach, w różnym czasie i z różnymi bagażami doświadczeń.
  • Już pierwszy rzut oka na okładkę książki zapowiada, że nic w niej nie będzie takie, jak na pierwszy rzut oka wygląda. Bo pierwsze spojrzenie pokazuje nam statek z poszarpanymi żaglami, a dopiero po przyjrzeniu się widzimy... ale to sprawdźcie sami. • Bohater powieści to aktor filmów dla dorosłych, narkoman i ateista, który ulega poważnemu wypadkowi samochodowemu. Zostaje dotkliwie poparzony i okaleczony. Ciało, dzięki któremu pracował, przestaje istnieć. Zostaje jedna wielka rana. Pomimo, że lekarze walczą o jego życie i powrót do zdrowia, mężczyzna postanawia się zabić, jak tylko wyjdzie ze szpitala. • Ale któregoś dnia w pokoju bohatera pojawia się kobieta, która przedstawia sie jako Mariane Engel i twierdzi, że znają się od czasów średniowiecza. Wtedy podobno pierwszy raz uratowała go przed śmiercią, lecząc z dotkliwych poparzeń. Dzięki spotkaniom z kobietą, która okazuje się być pacjentką oddziału psychiatrycznego tego samego szpitala, mężczyzna powoli wraca do życia – opuszczają go myśli samobójcze, a po wielu miesiącach leczenia, zamieszkuje razem z Marianne Engel. • Książka „Gargulec” to tak naprawdę kilka opowieści zebranych w jednym tomie i przeplatających się ze sobą. Mamy historię bohatera, dziejącą się współcześnie – nie pozbawione wisielczego humoru oraz autoironii opisy zmagania z bólem i cierpieniem. Marianne Engel przenosi nas w czasy średniowieczne i barwnie opowiada o życiu w zakonie, w którym żyła i pracowała, oraz o miłości, jaka wtedy połączyła ją oraz naszego bohatera. Poznajemy też historie miłosne z Japonii czy z Islandii z epoki wikingów, które spokojnie mogłyby być wydane oddzielnie. • Jednakże jako całość powieść zasługuje w pełni na uznanie. Na początku tych bardziej wrażliwych odrzucać mogą opisy poparzeń. Ale w miarę czytania opowiadana historia wciąga coraz bardziej i w końcu trudno się od niej oderwać. Czytałam z zapartym tchem i myślę, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę. Aby jeszcze raz wyruszyć w podróż przez historie pełne miłości.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo