Recenzje dla:
Dolina umarłych/ Tess Gerritsen
-
Najlepsza część z serii o Rizzoli i Isles. Nie mogłam się oderwać! Mrożąca krew w żyłach historia, która pochłonęła bez reszty! • Maura jedzie na konferencję patologów i tam spotyka starego znajomego. Wspólnie z jego nastoletnią córką i znajomymi wyjeżdżają na kilka dni. Jednak nie dojeżdżają do celu, bo się zagubili i zaskoczyła ich śnieżyca. W ten sposób trafili do Królestwa Bożego. Opuszczona dolina, w której nie ma elektryczności i zasięgu, są za to opuszczone w pośpiechu domy. Zamarznięte posiłki na stołach, zwłoki zwierząt i ślady krwi... To miejsce przeraża, ale jest dla grupy turystów jedyną szansą na przeżycie. Czy uda im się wydostać? Czy uda im się przeżyć? Każdy kolejny dzień sprawia, że masz dreszcze i chcesz czytać dalej, i dalej... • W historii pojawia się również młody, 16-letni chłopak. Czy Szczurek okaże się wrogiem czy też przyjacielem? Wątpliwości na pewno będzie wiele. Komu zaufać? • Ciekawym i jednocześnie przerażającym motywem było wspomniane Królestwo Boże. Sekta, na czele której stał samozwańczy prorok. Ślepo w niego zapatrzeni ludzie, którzy zrobią wszystko dla swojego proroka. Wyrzucą z domu własnego syna i oddadzą mu nastoletnią córkę, która jest "wybranką". Ciemnota, przekupstwo i zezwolenie na takie praktyki. Jak z tym walczyć? Nie będzie to łatwe zadanie! • "Dolina umarłych" to zdecydowanie najlepsza powieść z cyklu Rizzoli i Isles. Trzyma w napięciu do ostatniego wersu.
-
Dolina umarłych" to tym razem nie thriller medyczny(chociaż ten wątek też jest), a raczej bardzo wciągająca powieść sensacyjno-przygodowa. • A wszystko dzieje się w zasypanej przez śnieg dolinie, gdzie przez wypadek samochodowy podczas śnieżycy trafia Maura i jej towarzysze podróży.Natrafiają na opuszczoną osadę i wtedy zaczynają dziać się różne dziwne i niebezpieczne rzeczy. Jeden z uczestników wyrusza pieszo po pomoc, która niestety nie nadchodzi, zagrożenie wzrasta z każdą chwilą. • Gdy Maura nie wraca w wyznaczonym terminie, jej przyjaciółka Jane zaczyna prowadzić własne śledztwo...natrafia na sektę • Czytałam tą książkę z zapartym tchem, nie mogłam się od niej oderwać, tak byłam ciekawa, co się znowu wydarzy i jak ta niesamowita historia się zakończy. • Najbardziej mrożąca krew w żyłach i podnosząca poziom adrenaliny powieść tej autorki jaką czytałam.