Recenzje dla:
Ten jeden rok/ Gayle Forman
-
Willem, boleśnie zraniony stratą ojca, obawia się kolejnej miłości. Nie może jednak zapomnieć jednego dnia spędzonego w Paryżu z pewną niezwykłą dziewczyną. Mimo wszystko będzie próbował ją odnaleźć, chociaż nie zna nawet jej prawdziwego imienia. Czeka go także kilka poważnych decyzji. Czy otrzyma dar od losu i ponownie spotka Allyson? • Ten jeden rok to kontynuacja powieści Ten jeden dzień autorstwa Gayle Forman. Tym razem narratorem jest Williem i to z jego perspektywy dowiadujemy się, jak minął mu rok bez Allyson. Mamy okazję lepiej poznać go i jego otoczenie. Przyznam, że ze strony autorki taki krok wydaje się dobrym rozwiązaniem. Męska narracja wypadła bardzo dobrze, powiedziałabym nawet, że lepiej niż ta w poprzedniej części. • Podobnie jak przy Tym jednym dniu, tak i tutaj jestem absolutnie zauroczona historią przedstawioną na kartach tej lektury. Gayle Forman niewątpliwie potrafi wyczarować niepowtarzalną atmosferę wokół bohaterów, która sprawia, że czytelnik z niecierpliwością wyczekuje punktu kulminacyjnego. Tło wydarzeń również jest świetnie wykreowane. • Willem to zdecydowanie postać warta uwagi. Swoim charakterem i usposobieniem szczególnie na długo pozostanie w mojej pamięci. Jego historia jest w pewien sposób intrygująca, bo kiedy wreszcie ją poznajemy, kawałek po kawałku, to pojawiają się odpowiedzi na wszystkie pytania, które nas nurtują. To także bohater odznaczający się dość dużą determinacją - robi wszystko, by ponownie móc porozmawiać z Allyson. • Książka ta została napisana lekkim piórem. Nie znajdziemy w niej zbyt dużo długich, nudnawych opisów - kiedy już się pojawiają, są niezwykle barwne. Styl autorki jest prosty, ale mimo tego właśnie tym urzeka - swoją prostotą i wyrafinowaniem. • Ten jeden rok to kontynuacja godna uwagi. Polecam wszystkim, którzy wciąż jeszcze wahają się, czy po nią sięgnąć. Mam nadzieję, że Was również ta opowieść oczaruje, tak jak mnie.