• Ta powieścio-baśń pisana jest w sposób poniekąd magiczny. Rzuca urok na tego, kto ją weźmie do ręki. A dlaczego? • Od samego początku trudno się od niej oderwać. Zastanawia, ciekawi i wydaje się, że będzie to książka obyczajowo młodzieżowa. Choć ze szczyptą zrozumiałą tylko dla dorosłych. Jest dziewczynka, lecz jakby hybryda samej siebie sprzed lat. Mieszka z Ojcem, naukowcem, odkrywcą, samotnikiem. Mają tylko siebie, ale czy faktycznie? Czy ojciec jest ojcem, czy oszustem? Czy dom jest jej domem? Czy dziewczynki wyglądają jak ona? I dlaczego przeszłość powraca do niej w obrazach i kliszach? • Wszystko zastanawia, bo owe dziecko ma co noc zadanie do wykonania - wykraść od złego czarodzieja porwaną wcześniej dziewczynkę. Co noc udaje się do miasta Bryre, mimo zakazu chodzenia po zmroku i skrada się niezauważona... Ale jak to kobieta, ciekawość co do osób czy miejsc robi swoje i ryzykując wszystko zaczyna łamać zasady i zakazy Ojca. • Do tego dochodzi spotkanie ze smokiem. Spotkanie, rozumienie jego mowy i wierna przyjaźń. • Dokąd ta historia zmierza? Po co tyle tajemnic i pytań bez odpowiedzi? • W pewnym punkcie powieści następuje zwrot. Diametralne otworzenie oczu i wyjście z maligny kłamstw. Lecz co się dzieje z książką. Od kluczowego niemalże momentu zaczęła mnie nieco nudzić. Przydługie opisy walki, ucieczki, podejmowanych decyzji zawieszonych w czasie. Wyśmienita lektura do połowy, w drugiej części okazała się nieco nużąca. Szkoda, bo zapowiadało się wielkie tornado literackie. Choć wielu osobom całość będzie smakowała wyśmienicie, mi nieco zbladła.
  • MarcyKate Connolly jest pisarką i menedżerką kultury. Mieszka w Nowej Anglii w Stanach Zjednoczonych wraz z mężem i mopsami. Uzależniona od kawy i książek.* • Kymera chce uratować wszystkie dziewczęta mieszkające w Bryre, miasteczku, które jest pod wpływem magii czarnoksiężnika powodującej, iż znikają wszystkie dziewczęta. Może ona działać tylko w nocy, gdyż jest inna od ludzi. Po pewnym czasie okazuje się, że nie wszystko jest tym, czym na pierwszy rzut oka wydaje się być. Kłamstwa mogą doprowadzić do tragedii. • Ta książka spodobała mi się przede wszystkim dlatego, że autorka cały czas mnie zaskakiwała. Wiele rzeczy było owianych aurą tajemniczości, wciąż wychodziły na jaw nowe fakty i wydawało mi się już, że wiem jak cała historia się zakończy, jednakże tak się nie działo. Pani Connolly posługuje się niebywale lekkim i płynnym językiem. Ma dar do tworzenia opisów, ponieważ są one bardzo szczegółowe, dobrze się je czyta i łatwo można sobie wszystko wyobrazić. • Kymera jest hybrydą, czyli istotą stworzoną z kruka, węża, kota i oczywiście człowieka (nie, nie jest to jakiś poważny spoiler). Dzięki takiemu połączeniu jest niemal niepokonana. Cechuje ją naiwność, niebywała odwaga, zbyt duża ufność oraz chęć pomocy wszystkim. • Koniecznie muszę wspomnieć o tym przecudownym wydaniu. Książka ta jest podobna do baśni, a okładka kolorystyką to podkreśla. W dotyku oraz patrząc z bliska przypomina ona coś na kształt skóry. Ukazuje ona główną bohaterkę oraz, jak mniemam, miasto Bryre. Wewnątrz książki przed każdym rozdziałem znajduje się niewielki szkic ukazujący niektórych bohaterów. • Autorka wykreowała ciekawy świat, w którym przyszło żyć bohaterom. Jest on magiczny, pełen tajemnic i nieb­ezpi­ecze­ństw­, ale z drugiej strony znajdzie się w nim również miejsce na zwyczajność. • „Potworna” to dzieło, które zarazem uczy i bawi. Bardzo mocno i dosadnie pokazuje, iż nie można nikogo oceniać z góry, że kłamstwa mają krótkie nogi i nawet najbliższe osoby mogą nas oszukać. • W tym utworze jest też miejsce na wątek miłosny, który tak naprawdę nie był jakoś bardzo potrzebny. Autorka nie za bardzo go rozbudowała. • Reasumując, koniecznie przeczytajcie tę książkę. To bardzo dobre i oryginalne połączenie baśni i klasycznych książek spodoba się i dzieciom, i młodzieży i starszym fanom literatury fantastycznej. Jak na debiut jest to arcydzieło. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu CzyTam. • Źródło – skrzydło książki. • Tytuł: „Potworna” • Tytuł oryginału: Monstrous • Autor: Matematyk Connolly • Wydawnictwo: CzyTam • Przełożyła: Iwona Michałowska-Gabrych • Korekta: Joanna Ładoga • Opracowanie graficzne: Przemysław Zyzek • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 412 • Data wydania: 21.06.2016 • ISBN: 978-83-938731-9-7
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo