Recenzje dla:
Zaginiona dziewczyna/ Gillian Flynn
-
Książka zdobyła same zachwyty, dlatego też mnie zainteresowało czy rzeczywiście pozycja jest tak rewelacyjna jak piszą. Cóż moja opinia nie będzie rozpływała się w samych zachwytach, bo jestem nieco rozczarowana. Książkę po prostu męczyłam, akcja trochę ruszyła w połowie i dopiero wtedy mnie zainteresowała. Autorka pokazuje, że nic nie jest takie jak się wydaje, ale nie utkwi ta książka w pamięci, dla mnie jest dobra, ale nic ponadto. Oczywiście nie zniechęcam do lektury, może ktoś ma inne odczucia. Ja spodziewałam się czegoś lepszego.
-
Światowy bestseller? Musiałam sprawdzić czym sobie zasłużył na takie zainteresowanie! • Książkę pochłonęłam (dosłownie!) w kilka dni. Porywająca historia, składająca się z trzech części. Każda sprawiła, że moja opinia o bohaterach zmieniała się diametralnie. I ten obrót spraw zaskakiwał mnie najbardziej. Już mi się wydawało, że nic mnie więcej nie zaskoczy. Spodziewałam się jedynego, słusznego zakończenia, a tu...? Niespodzianka! Coś, czego nikt przy zdrowych zmysłach, by się nie spodziewał. • Amy to piękna i mądra dziewczyna, pochodząca z dobrego domu. Była inspiracją dla swoich rodziców - autorów bestsellerowej serii książek dla dzieci o "Niezwykłej Amy". W 5 rocznicę ślubu dziewczyna zostaje uznana za zaginioną. W domu są ślady walki oraz wytarta krew Amy. Co jest przyczyną zaginięcia? Porwanie? Morderstwo? A może ucieczka? Tego próbują dowiedzieć się wszyscy. Podejrzenia padają na kilka osób, w tym na męża Nicka. Jak zakończy się ta historia? Czy dziewczyna się odnajdzie? Kto będzie winien? • "Zaginiona dziewczyna" to historia pełna akcji, owiana tajemnicą, bogata w analizę psychologiczną. To zestawienie musi gwarantować sukces. Nic więc dziwnego, że powieść ta została zekranizowana. Choć muszę przyznać, że styl pisania Gillian Flynn z początku był mało strawny, męczący. Potem... albo się z nim oswoiłam, albo tak porwała mnie historia, że przestał mi przeszkadzać. Sporym plusem jest za to wpleciona bajka o małżeństwie, z pouczającym morałem, że o miłość trzeba nieustannie dbać, pielęgnować ją. Trzeba być sobą i akceptować wady drugiego człowieka. • Jestem pod wrażeniem fabuły, która niejednokrotnie mrozi krew w żyłach.
-
Akcja polecanej książki Gillian Flynn „Zaginiona dziewczyna” toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych. Historia męża - Nicka rozpoczyna się w dniu zaginięcia małżonki, w dniu ich piątej rocznicy ślubu. Historia żony - Amy pisana w formie pamiętnika rozpoczyna się kilka lat wcześniej w dniu ich poznania. Z początku historia wydaje się być dość banalna – ona w swoim pamiętniku pisze o miłości i szczęściu oraz doskonałym dzieciństwie i początkowo doskonałym związku, on pięć lat po ślubie zachowuje się podejrzanie, szokuje, kłamie i szybko ściąga na siebie uwagę policji oraz nienawiść opinii publicznej. A to dopiero początek bo wkrótce następuje zwrot akcji. To co dla czytelnika do tej pory oczywiste już nim nie jest – wcześniejsze wydarzenia zaczynają się zazębiać i tworzyć logiczną, zaskakującą całość. To książka o zbrodni doskonalej bez zbrodni gdzie wszystko zostało skrupulatnie przemyślane i zrealizowane z chirurgiczną precyzją. Trzeba przyznać autorce doskonałą znajomość ludzkiej psychiki i znajomość mechanizmów związków oraz mistrzowskie wykreowanie bohaterów. To książka nie tylko o szukaniu i gonieniu króliczka ale o więzieniu go przy sobie na zawsze. Naprawdę warto przeczytać.jb