Recenzje dla:
Miniaturzystka/ Jessie Burton
-
Do fanatyczki religijnej recenzującej tej książkę-po pierwsze, po kiego dajesz SPOILER ???, po drugie- JAKIE PROPAGOWANIE ??? • Tacy ludzie byli, są i będą. Mam nadzieję,że zgorszona zwróciłaś książkę i poszłaś do spowiedzi. • Historia ciekawa. Watek miniaturzystki dziwaczny, do niczego nie potrzebny, ominąłem go i od razu lepiej się czytało. 5/10
-
Zupełnie nie wiem na czym polega fenomen tej książki. Taka zwyczajna do przeczytania, ale nic więcej. Trochę intrygi osadzonej w realiach holenderskiego świata kupieckiego przełomu wieków XVI/XVII. Nie jest nudna, ale brakuje w niej jakiejś prawdziwej iskry. Mimo to okrzyknięta światowym bestsellerem.
-
Książkę oceniam bardzo słabo. Nie podobało mi się w niej kilka rzeczy: • - styl pisania - ubogi, • - bohaterowie zbyt współcześni, odniosłam wrażenie że ich mentalność nie pasuje do XVII wieku w którym to toczy się akcja powieści, • - wątek tytułowy jest tak jakby wątkiem pobocznym w książce, główny temat fabuły jest o czym innym (małżeństwo Petronelli z gejem), tytuł książki jest mylący, • - książka promuje homoseksualizm i jest antychrześcijańska (przedstawia chrześcijan w negatywnym świetle jako zachłannych, dwulicowych, natomiast z sodomity zrobiono męczennika) • Początek książki jest w miarę ciekawy, autorka wprowadza tajemniczy klimat ale potem jest coraz gorzej... • Nie polecam