Recenzje dla:
Pchła/ Anna Potyra
-
Ooooo jakie to było dobre 🙂 Świetny, kryminalny debiut autorki - którą dotychczas można było poznać jako autorkę książek dla dzieci. Pchła to jednak świetnie wykreowany i napisany kryminał, który wciąga i zaskakuje 🙂 • Fabuła rozpoczyna się od krótkiego wstępu historycznego, opisującego rzeź podczas Powstania Warszawskiego. • Następnie przenosimy się do 2016 roku, gdzie w wigilijny wieczór komisarz Adam Lorenz zostaje wezwany do zabójstwa. Zamordowany w przeddzień własnego ślubu mężczyzna został zabity we własnym mieszkaniu. Jego zwłoki są równi ułożone, z kwiatem białej róży i fotografią nieznanej, młodej kobiety wetkniętymi za pazuchę. • W śledztwie oprócz komisarza Lorenza (którego zawiłą przeszłość poznajemy w trakcie lektury) bierze udział również Iza Rawska - psycholog, profilerka - która rozpoczyna wcześniej pracę w wydziale zabójstw aby pomóc w ujęciu mordercy. • Dodatkowo morderca wysyła przez dokonaniem zbrodni zagadkowe listy do swoich ofiar. W listach tych znajdziemy sformułowanie "jesteś pchłą". • W książce teraźniejszość przeplatana jest z okresem powstania. Pierwotnie zdawałoby się oderwani od siebie bohaterowie, tworzą jedną całość. Świetnie wykreowana akcja, która przyspiesza i zwalnia w odpowiednich momentach. I to zakończenie...zaskoczyło mnie bardzo 🙂 • Jeśli lubicie kryminały, to ten jest wart przeczytania 🙂