Recenzje dla:
Kiedyś przy Błękitnym Księżycu/ Katarzyna Enerlich
-
Jest to książka z kategorii tych, o których się nie zapomina i które zapadają w umyśle czytelnika na dłużej. Opowieść o trudnym i smutnym dzieciństwie oraz o przygnębiającym życiu dorosłym, czasem rozjaśnionym promieniami szczęścia. Historia życia Basi Zejer opowiedziana przez nią samą – w trudnym momencie życia, siedząc przy łóżku umierającego ojca, wraca pamięcią do minionych wydarzeń. • Autorka stworzyła niezwykły obraz życia rodziny dotkniętej chorobą alkoholizmu. Mała Basia zmuszona była od najmłodszych lat opiekować się pijanym ojcem; porzucona przez matkę zdana była tylko na siebie, żyła nadzieją na wyzdrowienie ojca. Jego alkoholizm pozbawił dziewczynę dzieciństwa, aby przeżyć, musiała przejąć wszystkie obowiązki i walczyć o ich przerwanie. Znajduje pracę, wchodzi w pierwsze związki z mężczyznami. W końcu opuszcza dom rodzinny by stworzyć własny, szczęśliwy świat. Nie jest to jednak jej dane, gdyż Basia jest rozdarta między dzieciństwem i dorosłością, między ogromną nienawiścią do ojca i bez-warunkową miłością do niego, między poczuciem odpowiedzialności za ojca a potrzebą wolności. Zdaje się, że zły los atakuje bohaterkę ze wszystkich stron – brak dzieciństwa, wiecznie pijany ojciec, brak kontaktu z matką, kolejne nieudane związki, utrata ciąży, samotność… Zła passa zawsze kiedyś się kończy, bohaterka poznaje miłość swojego życia, jednak i tym razem nie obejdzie się bez komplikacji. • Basia ukazuje wizerunek kobiety silnej mimo przeciwności losu. W końcu znajduje w sobie dość siły i odwagi, by zacząć walczyć o siebie i swoje marzenia. • „Kiedyś przy Błękitnym Księżycu” porusza bardzo trudny temat alkoholizmu w rodzinie i jego wpływu na losy dzieci. Książka jest wręcz przesycona emocjami, skrajnie negatywnymi, ale i pozytywnymi, bo rozwiązanie fabuły wzbudza optymizm i nadzieję. Nie pamiętam drugiej książki, w której ładunek uczuć i emocji byłby równie ogromny. Autorka dodała opowieści nieco tajemniczości, wplatając w nią wątek Błękitnego Księżyca – zjawiska zdarzającego się raz na kilka lat, oznaczającego drugą pełnię księżyca w ciągu miesiąca. W czasie trwania Błękitnego Księżyca mają spełniać się marzenia. • „Kwiat może wyrosnąć również na skale. To przekonanie stało się sutrą mojej codzienności.” Tym krótkim zdaniem można podsumować powieść Katarzyny Enerlich – Basia zakwitła jak piękny kwiat na nieprzyjaznym gruncie trudnego dzieciństwa.
-
Autorka z Mrągowa • „Kiedyś przy Błękitnym Księżycu” to opowieść czterdziestoletniej kobiety, która przedstawia czytelnikowi wpływ alkoholizmu ojca na jej całe życie. Mężczyzna po odejściu żony, która wyjechała do Włoch, wpadł w nałóg, który z miesiąca na miesiąc coraz bardziej go pochłaniał. Nocne awantury, obserwowanie pędzenia bimbru, padaczki rodziciela oraz jego całkowita nieodpowiedzialność to nieliczne zdarzenia, które z okresu młodzieńczego zapamiętała ówczesna dorosła Basia. Nieraz próbowała porozmawiać z tatą, pokazywała mu jego własne błędy, jednak jak w tego typu przypadkach się zdarza – żadne argumenty do niego nie przemawiały. Po skończeniu szkoły ponadpodstawowej Barbara nie miała szansy kontynuowania swojej nauki, ponieważ musiała zacząć pracować, by sprawić, aby zarówno ona, jak i jej ojciec, mieli za co żyć. Już podczas edukacji dziewczyna wplątała się w kilka romansów, które spowodowały, że zaczęła nieco inaczej postrzegać swoją własną egzystencję. Uporczywie starała się znaleźć miłość, jednak jej poszukiwania zwykle kończą się niepowodzeniem. Tęskniła za mężczyznami o ciemnych oczach, które przypominały jej trzeźwe spojrzenie jej taty. Wiecznie roztargniona, stanowcza oraz nostalgiczna wierzyła w to, że kiedyś w końcu odnajdzie upragniony spokój, a jej ojciec zrozumie, jak bardzo zniszczył jej, jak i swoje, życie. Nawet wtedy, gdy odnalazła prawdopodobnie „tego jedynego” nie wszyscy do końca poszło po jej myśli… • /za WWW [Link] /