• Nikifor Krynicki, Nikifor Matejko, Netyfor, Epifaniusz Drowniak. Urodził się w Krynicy ok. 1895 r., z matki kalekiej Rusinki Eudokii Drowniak, nosiwody do pensjonatu w willi „Trzy Róże”.W wilii mieszkali kuracjusze, którym ta mała, bełkocąca, zapłakana i młoda Rusinka wodę nosiła. Urodziła syna, którego ojcem najprawdopodobniej był mały, siwy starszy pan, niejaki T. • Najpewniej po nim Nikifor odziedziczył talent. Szkoły nie ukończył, ale nauczył się w niej rysować. Malować nauczył się sam. Spokój odnajdywał w cerkwi i kaplicy z obrazami ojca (matka ucząc go bełkotliwej mowy, pokazywała obrazy w kaplicy mówiąc : „To twój ojciec”). • Nikifor malował coraz lepiej. Obrazków nikt nie kupował, a on sam był lokalnym pośmiewiskiem. • Zrozumiał,że umie robić tylko jedną rzecz : namalować obraz. • Malował często siebie – Nikifor nauczyciel, Nikifor biskup, Nikifor święty, z palcem podniesionym na obrazie. Malował kapliczki, malował kuchnie ( była ciepła i było w niej jedzenie), dworce kolejowe (sporo podróżował), swoje powroty z pracy ale przede wszystkim ażurowo-drewnianą Krynicę. • W 1959 r. zaczyna się lepszy okres w życiu Nikifora- Ella i Andrzej Banachowie (krakowskie małżeństwo pisarzy, krytyków i kolekcjonerów dzieł sztuki) organizują wystawę w galerii Diny Vierny w Paryżu, poprzedzoną dwoma innymi wyjazdami do Francji. • Malarz ma już wtedy 65 lat. Wpływowy, poważny, paryski tygodnik „L'Express” zamieszcza artykuł „Genialny clochard polski Nikifor”. To był sukces. • Zaczynają się wystawy w prestiżowych galeriach, wernisaże, filmy, Nikifor zaczyna być pokazywany w towarzystwie wybitnych malarzy, daje też znać o sobie śmiertelna choroba – gruźlica. Pod koniec życia został doceniony i uznany na całym świecie za jednego z najwybitniejszych prymitywistów. “Obrazki moje na zawsze po mnie zostaną. A są inne od innych, bo są moje własne. Proszę, przypatrzcie się im bliżej”. JM
    +2 wyrafinowana
  • Nikifor Krynicki, Nikifor Matejko, Netyfor, Epifaniusz Drowniak. Urodził się w Krynicy ok. 1895 r., z matki, kalekiej Rusinki Eudokii Drowniak, nosiwody do pensjonatu w willi Trzy Róże. • Malować nauczył się sam. Spokój odnajdywał w cerkwi i kaplicy z obrazami ojca (matka ucząc go bełkotliwej mowy, pokazywała obrazy w kaplicy mówiąc: To twój ojciec). • Malował często siebie – Nikifor nauczyciel, Nikifor biskup, Nikifor święty, z palcem podniesionym na obrazie. Malował kapliczki, kuchnie (była ciepła i było w niej jedzenie), dworce kolejowe (sporo podróżował), swoje powroty z pracy, ale przede wszystkim urzekającą, ażurowo-drewnianą Krynicę. • W 1959 r. zaczyna się lepszy okres w życiu Nikifora – Ella i Andrzej Banachowie (krakowskie małżeństwo pisarzy, krytyków i kolekcjonerów dzieł sztuki) organizują mu wystawę w galerii Diny Vierny w Paryżu, poprzedzoną dwoma innymi wyjazdami do Francji. • Malarz miał już wtedy 65 lat. Wpływowy, poważny, paryski tygodnik L’Express zamieścił o nim artykuł Genialny clochard polski Nikifor. Był to ogromny sukces. • Ruszyły wystawy w prestiżowych galeriach, wernisaże, filmy. Nikifor zaczął być pokazywany w towarzystwie wybitnych malarzy. Niestety, dała też znać o sobie śmiertelna choroba – gruźlica. Pod koniec swojego życia został doceniony i uznany na całym świecie za jednego z najw­ybit­niej­szyc­h prymitywistów. 8Obrazki moje na zawsze po mnie zostaną. A są inne od innych, bo są moje własne. Proszę, przypatrzcie się im bliżej*. • Malarstwo Nikifora przypomniało w lutym 2015 r. krakowskie Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK niedużą wystawą Nikifory. O Nikiforze Krzysztof Krauze nakręcił znakomity film pt. Mój Nikifor, z Krystyną Feldman w roli głównej. • Jeśli chcesz zapoznać się z zaczarowaną twórczością Nikifora, polecam książkę Nikifor Andrzeja Banacha. • Joanna Muniak • Biblioteka Kraków
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo