„Sprzedawca czasu" to piękna baśń, dziejąca się w lasach bieszczadzkich, czyli nie tak daleko nas. Gdzie czas się zatrzymał, a najważniejsza jest przyjaźń, oddanie, dobre serce i poświęcenie. Co zrobiła siostra Kaja dla swojego chorego brata Krzysia? Czy zatrzyma czas, aby nie biegł tak nieubłaganie do przodu.? Kim jest tajemniczy Sprzedawca czasu? Na te i wiele innych pytań starała się odpowiedzieć pani Elżbieta Wojnarowska. Ta mądra baśń poruszyła nas, wzruszyła, złapała za serce i mocno trzymała. Przekaz jasny, ile można ofiarować siebie dla drugiego człowieka. Całe nasze spotkanie potoczyło się w tym kierunku. Co robimy dla swoich bliskich, dla rodziców, dla kolegów w klasie. Czy łatwo się poddajemy, a może tak jak Kaja bierzemy sprawy w swoje ręce i nie patrząc na trudności pomagamy innym. Bo nam na nich zależy, bo życie to nie tylko dzisiejsza komórka i świat wirtualny, ale człowiek stojący obok nas.
Pani Elżbieta przytoczyła fragmenty jeszcze jednej swojej pozycji, pt.: „Złota karawela". W każdej swojej książce Pani Elżbieta odkrywa nam cząstkę samej siebie. Również i tutaj mamy chorą dziewczynkę, która więcej czasu spędza w szpitalach i siedząc sama w domu. Do czasu aż... o tym można dowiedzieć się czytając kolejną pozycję Pani Wojnarowskiej.
Pani Elżbieta napisała kilka pozycji dla młodzieży, dla dorosłych, wsławiła się pieśnią jak też scenariuszami teatralnymi i filmowymi. Jak zawsze piękny język, bardzo dobry warsztat literacki oraz spokój to char­akte­ryst­yczn­e cechy nie tylko książek, ale także samej pisarki.