Lasy płoną o świcie

Autor:
Eugeniusz Paukszta (1916-1979)
Wydawca:
Państwowy Instytut Wydawniczy (1974-1998)
ISBN:
83-06-00220-2
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza

Książka ta ukazała się w 1955 r. jako "Lody pękają", dopiero wydanie drugie - poprawione i zmienione - otrzymało tytuł "Lasy płoną o świcie". Jadący razem z brygadierem stary Żmudzin, Grynis, tak go nazywano, bo gdzieś się spod Onikszt wywodził, słyszeć musiał narzekania Kiekucia, uśmiechnął się bowiem do towarzysza: - Szczenoki nastaujo się. Dobra nasza. Jak kłótnia, to połów po myśli pójdzie. Żeby sie tak jeszcze pobili... - westchnął poważnie. Dzikowski nie mówił nic. Sapał tylko, ostro zagarniając wodę wiosłami. Grynis nie zwracał uwagi na to milczenie. Zawsze przecie mówi do człowieka, a nie do pnia. - A swojo drogo, musi jaki czort wygnał z niewodem w taka pogoda. Deszczowo poro z rybo różnie bywa, czasem i szakala nie ułowisz... - zarechotał cienko i piskliwie: - Powiedz po dobroci: żonka kazała? Dobrze, że choć kolana dotknęłasz, a wilka ona u jej, tłusta... Dzikowski stanowczo był nie w humorze. - Grynis, zamkniesz ty gębę czy nie? Żmudzin bynajmniej się nie obraził. - Ni już to koczergo przez łeb dostałasz na odchodnym? Ot, nie złuj sie lepiej, a starego słuchaj... U nas była pod Onkiszami taka gawęda, że idąc na ryba, trzeba ubranie wodo popryskać. A tutaj tak kropi, że musi ryby do chaty nie dowiezim, tyle jej będzi... Nie w smak była rybakom dzisiejsza wyprawa. Psia pogoda. Ale Dzikowski uznał, że nie ma co czekać. Nie wiodło im się przez ostatnie miesiące. Zarabiali mało. Przy deszczu zaś różnie bywało. Mogło się ładnie poszczęścić, mogło i nic nie wejść do matni. Machnął ręką, burknął ni to do siebie, ni to do Żmudzina: - Ot, rybacki los, chodzenie po omacku... [lubimyczytac.pl]
Więcej...
Wypożycz w krakowskiej bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo