Smerf, który śmiecił
Tytuł oryginalny: | Schtroumpf qui jetait ses déchets n'importe où |
---|---|
Inne tytuły: | Smerf który był niecierpliwy |
Autorzy: | Falzar Thierry Culliford |
Ilustracje: | Antonello Dalena Paolo Maddaleni |
Tłumacz: | Maria Mosiewicz |
Opracowanie: | Diane Drory |
Wydawca: | Story House Egmont (2022) |
Wydane w seriach: | Klub Świata Komiksu Smerfy i świat emocji |
ISBN: | 978-83-281-5057-7 |
Autotagi: | druk ikonografia komiksy i książki obrazkowe książki |
Źródło opisu: | Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie - Katalog centralny filii |
|
|
Recenzje
-
Jeden ze smerfów za nic ma sprzątanie po sobie. Nie przeszkadzają mu rozrzucone papierki i wylane do rzeki resztki farby. Inne smerfy to oburza, ale on nie daje sobie przetłumaczyć, że robi coś złego. Czy uda się go przekonać, że wyrzucanie śmieci byle gdzie nie jest dobrym rozwiązaniem? • Smerf, który stracił przyjaciela to jeden z tomów serii Smerfy i świat uczuć. Ilustratorem jest Antonello Dalena, a za scenariusz odpowiadają Thierry Culliford oraz Falzar. Ten pierwszy jest synem twórcy niebieskich ludzików, artysty pod pseudonimem Peyo. • Ten niewielki objętościowo komiks to krótka historia z wątkiem ekologicznym. Chodzi o śmiecenie i konsekwencje tego czynu. Wyrzucanie do rzeki czy lasu nieczystości przynosi szkody, o czym szybko przekonują się mieszkańcy wioski. • Warto zwrócić uwagę na to, że autorzy postarali się, by opowieść poruszała ważny temat. Jest tu zaprezentowanie śmiecenie, które jest tematem, na który warto rozmawiać. Planetę mamy tylko jedną, nie można jej zaniedbywać. Komiks może być źródłem dalszych rozmów z małymi czytelnikami na temat zachowań ekologiczny. • Na końcu książki znajdziemy krótkie podsumowanie w wykonaniu smerfów, a także kartę dla rodziców na temat tej serii i poruszanych w niej tematów. Podobało mi się to zamknięcie, które świetnie spajało opowiedzianą w komiksie historię. Na pewno do tej części warto wracać po lekturze. Zdziwiło mnie jednak, że w tej serii znalazła się książka o śmieciach. To ważny temat, ale nie dotyczy emocji, więc trochę mi nie pasował. • Rysunki są bardzo dobre – piękne, kolorowe, a co najważniejsze kreska jest niemal identyczna z tą, którą znam z wieczorynek. Nie jest to udziwniona wersja znanych postaci. Kojarzy mi się z dzieciństwem i chyba najlepiej oddaje ducha stworzonych przez Peyo istotek. • Warto podsuwać dzieciom opowieści, w których porusza się mądre i ważne tematy. Tak jest w przypadku tej serii. Świetnie, że wychodzą nowe tomy, w których smerfy oswajają najmłodszych z różnymi sprawami. Sfera uczuć jest teraz coraz częstszym gościem w książkach dla młodych czytelników, co bardzo mi się podoba. Myślę, że dzięki komiksowej formie dzieci chętnie sięgną po tę lekturę, a potem będą mogły porozmawiać z rodzicami na ważne tematy.
Dyskusje