Czy miłość może być destrukcyjnym uczuciem? Czy kochając za dwoje, można skrzywdzić? Czy nadzieja może zabić? O tym jest ta książka. O chorobliwej i nieszczęśliwej miłości oraz jej konsekwencjach. Inspiracją do napisania tego thrillera była prawdziwa sytuacja. Mimo iż bohaterowie mają swoje odpowiedniki w rzeczywistości, są oni całkowicie zmyśleni. A przedstawione wydarzenia nie miały i, mam nadzieję, nigdy nie będą miały miejsca. Kinga – nieszczęśliwie kochająca, trzydziestokilkuletnia artystka, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel,Piotr – psychiatra, obiekt jej chorobliwych uczuć Kingi,Magda – jego Bogu ducha winna żona, która według Kingi stoi na jej drodze do szczęścia. Kinga, piosenkarka, zrywa ze swoim narzeczonym po 10 latach związku i odzywa się do swojej dawnej, niespełnionej miłości – Piotra. Okazuje się, że został psychiatrą, ma żonę i dwóch synów. Zakochana dowiaduje się, że mieszka w Osadzie Przyjeziornej, gdzie jego żona prowadzi agroturystykę. Jedzie tam, by z ukrycia go poobserwować. Thriller psychologiczny jest opowieścią o tym, jak nieszczęśliwa miłość potrafi zmienić się w obsesję. Ta z kolei jest źródłem wielkiej tragedii. Pełna niespodziewanych zwrotów akcji do ostatnich stron trzyma w napięciu, gdyż nie wiadomo, co jest prawdą, a co urojeniem i to nie tylko sennym. Zaskakujące zakończenie każe poddać w wątpliwość to, o czym czytelnik był przekonany i brał za prawdę.