Była sobie rzeka
Tytuł oryginalny: | Once upon a river |
---|---|
Autor: | Diane Setterfield |
Tłumacz: | Izabela Matuszewska |
Wydawcy: | Wydawnictwo Albatros (2020-2022) Legimi (2020) |
Wydane w seriach: | SERIA BUTIKOWA Seria Butikowa Albatrosa |
Autotagi: | dokumenty elektroniczne druk książki powieści proza |
Więcej informacji... | |
4.3
(26 głosów)
|
|
|
|
Recenzje
-
W Radcot nad Tamizą w gospodzie „Pod Łabędziem” stali bywalcy lubili słuchać różnych opowieści, a najbardziej tych niesamowitych. Tak było zawsze do czasu gdy w progach gospody nie stanął mocno poraniony, wycieńczony mężczyzna, który w rękach tulił zwłoki małej dziewczynki. Rita, która znała się na leczeniu zaopiekowała się rannym, a później nad ranem jako pierwsza odkryła, że dziewczynka jednak żyje. Wkrótce kilka miejscowych osób zaczyna wierzyć, że to zaginiona i cudem ocalona ich córka, wnuczka i siostra. • Podobnie jak rzeka, tak powieść Diane Setterfield płynie wpierw leniwie wąską strużką, by w miarę dalszego biegu zamienić się w wartki, a później coraz bardziej burzliwy nurt akcji. W tym właśnie kryje się cały urok tej niezwykłej książki. Stopniowo wchodzimy w świat różnych historii ludzkich losów, tragedii, smutków, upokorzeń. Patrzymy na życie ludzi związanych z rzeką. Woda daje zarobek, ale też potrafi niszczyć. Łączy ludzi, ale też i zabija. Helena, Antony i Amelia, Rita i Daunt, Robert Armstrong, Bessie i ich wnuczka, Margot i Jonathan, Lilly i Ann. Każda historia to osobny strumień, który w końcu połączy się z innymi w jedną rzekę. Warto dać się ponieść temu nurtowi do końca.
-
To moje spore zaskoczenie tego roku i pierwsze od dawna 10/10 ⭐️ Może dlatego, że po autorce „Trzynastej Opowieści” nie spodziewałam się niczego innego poza ciekawą fabułą ale lekko zawodzących rozwiązaniach i lukach fabularnych. Zresztą założyłam (na szczęście błędnie), że „Trzynasta..” to najlepsza powieść Satterfield, więc teraz już będzie bez fajerwerków. Nic bardziej mylnego, „Była sobie rzeka” to magiczna opowieść w której wszystkie klocki wpadają na swoje miejsce a każdy wątek ma swoje wyjaśnienie. • Fabuła opowiada o pewnej społeczności, której życie płynie pomiędzy historiami zasłyszanymi w miejscowej karczmie a tymi, które stworzyła sama rzeka. Pewnego dnia, do drzwi karczmy wpada na wpół żywy wędrowiec z martwą dziewczynką na rękach. Nikt nie wie kim są przybysze, a tym bardziej nikt nawet nie przypuszcza, że w dziewczynce tli się jednak życie… Ten splot wypadków jest początkiem zawiłej, długiej i przede wszystkim pięknie napisanej opowieści, w której obyczajówka spłata się z realizmem magicznym, a granica między tym co realne a tym co baśniowe jest bardzo cienka. • Myślę,że na mój zachwyt nad książką złożyło się rzeczy- poza wspomnianym już obojętnym nastawieniem był to na pewno genialnie zinterpretowany audiobook w wykonaniu Marii Seweryn oraz fakt, że słuchałam go cały dzień leżąc w łóżku z zamkniętymi oczami, kiedy dochodziłam do zdrowia po urazie oka. Potrzebowałam wtedy dokładnie tego, co znalazłam w tej książce i mimo, że wiem, że dla wielu będzie ona zbyt powolna, monotonna i dłużącą się, to z głębi serca polecam spróbować by odnaleźć w niej tą szczyptę magii co ja 🌊✨
Dyskusje
Opis
Autor: | Diane Setterfield |
---|---|
Tłumacz: | Izabela Matuszewska |
Wydawcy: | Wydawnictwo Albatros (2020-2022) Legimi (2020) |
Serie wydawnicze: | SERIA BUTIKOWA Seria Butikowa Albatrosa |
ISBN: | 978-83-8125-930-9 978-83-8125-964-4 978-83-8125-992-7 978-83-8215-077-3 978-83-8215-846-5 978-83-8215-930-9 978-83-8225-930-9 |
Autotagi: | audiobooki beletrystyka dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna nagrania powieści proza rodzina zasoby elektroniczne |
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści
25 rekordów bibliograficznych,
pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.