Na dnie w Paryżu i Londynie
Autor: | Orwell George |
---|---|
Wydawcy: | ebookpoint BIBLIO (2023) Vis-a-vis Etiuda (2022-2023) Legimi (2019-2022) Bellona (2019) |
ISBN: | 978-83-7998-830-3 |
Autotagi: | dokumenty elektroniczne druk e-booki |
5.0
|
|
|
|
Recenzje
-
Ależ to była świeża lektura, mimo iż przeszło dziewięćdziesięcioletnia. Ta świeżość objawiała się w sposobie patrzenia na świat, w naturze przemyśleń i spostrzeżeń zdecydowanie bliższych współczesnym, niż ówczesnym współplemieńcom Orwella. • Poglądy pisarza i jego obserwacje natury ludzkiej są mi niebywale bliskie, dodatkowo styl, w jakim utrzymana była całość, pozornie kpiarski i żartobliwy, przykrywał tylko, dotkliwie poważną, nędzę ludzkiej egzystencji w epoce pomiędzy dwiema wojnami, w Paryżu i Londynie, w dwóch z ówczesnych europejskich metropolii. • Czytając przytoczony poniżej fragment o „hotelu” w 5. dzielnicy, w którym autor mieszkał, miałam przed oczyma matkę Stefanii Grodzieńskiej, która w tejże dzielnicy mieszkała również, w podobnym hoteliku, też wśród różnych dziwaków i imała się także najprzeróżniejszych zajęć, by przetrwać. • „W hotelu mieszkali dziwaczni osobnicy. Paryskie dzielnice slumsów wabią takich ludzi — ludzi, którzy zostali dotknięci samotnością i na wpół popadli w obłęd; którzy już nawet przestali udawać, iż są normalni czy też przyzwoici. Nędza zwalniała ich od konieczności przestrzegania obowiązujących norm zachowania, tak jak posiadanie pieniędzy zwalnia od pracy. Niektórzy z lokatorów prowadzili życie tak osobliwe, że doprawdy trudno nawet je opisać”. • Praca autora w charakterze plongeura w Hôtelu X i perypetie, których doświadczył z zaprzyjaźnionym białym emigrantem z Rosji, Borysem, niektórym mogą nie pomieścić się w głowie. • Nędza w Londynie doświadczana wespół z ulicznymi żebrakami i bezdomnymi śpiącymi po noclegowniach, nieróżniących się wiele od dziewiętnastowiecznych przytułków odmalowanych w powieściach Dickensa, przedstawiona jest równie barwnie i dosadnie. • Podsumowując, jakże trafna w odniesieniu do tej lektury wydaje się fraza, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. • I mimo iż sam T. S. Eliot nie był za tym, by książkę wydać, bo według niego była nierówna, niespójna i chaotyczna, ja ją skromnie polecam.
Dyskusje