Gawędy o wilkach i innych zwierzętach
Autor: | Marcin Kostrzyński |
---|---|
Lektor: | Stanisław Biczysko |
Wydawcy: | Wydawnictwo Świat Książki (2018-2022) Legimi (2018-2022) Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Larix im. Henryka Ruszczyca (2007-2019) Dressler Dublin |
Wydane w seriach: | Czytak Larix Czytak Larix 22024-22046 |
ISBN: | 978-83-813-9086-6, 978-83-813-9611-0 978-83-8139-790-2, 978-83-8139-810-7 |
Autotagi: | audiobooki dokumenty elektroniczne literatura faktu, eseje, publicystyka publikacje popularnonaukowe |
3.7
(3 głosy)
|
|
|
|
Recenzje
-
Wyobraź sobie, że zbierasz grzyby w Lesie. Właśnie Lesie, nie lesie. Mieszanym borze, gdzie drzewa prowadzą swoje sekretne życie i rosną, gdzie im się chce, a nie tam, gdzie leśnik z linijką im każe. Przychodzisz do tego Lasu już kilkadziesiąt lat. Z krzaków spogląda na ciebie wilk. Czy to groźna sytuacja? Ależ skąd! Wilk zna twój zapach i rozpoznaje sylwetkę. Pamięta, że należysz do nieszkodliwej kategorii ludzi. Gdybyś był myśliwym, poznałby i umknął błyskawicznie. Skąd wiemy, że tak jest? Od Marcina Kostrzyńskiego, który swoje życie poświęca obserwowaniu, filmowaniu i ochronie zwierząt. • Jednego życia nie starczy, by przeczytać wszystkie opowieści o przyrodzie, które ukazały się w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat. Dlaczego podsuwamy więc Czytelnikom właśnie tę pozycję? Otóż wyróżnią ją stosunek autora do czworonożnych bohaterów. To, co z zadziwieniem zauważamy u naszych domowych ulubieńców: inteligencję, emocje, mimikę, Kostrzyński obserwuje u dzików, jeleni i wilków, mieszkając w małej chatce w sercu lasu. Każda jego gawęda rozszerza odrobinę granice naszej empatii wobec kolejnych przedstawicieli fauny. • Nie myślcie tylko proszę, że ta lektura będzie jak przechadzką słoneczną polanką z Bambi przy nodze. Autor obserwatorem jest niezwykle uważnym i wnikliwym, więc w swoich opowieściach zwraca uwagę na wszystkie aspekty dzikiego życia. Radość z odchowania czterech osieroconych warchlaczków zaciemnia stała troska o ich bezpieczeństwo w sezonie polowań na dziki. Oburza go ludzka chciwość, rozgorycza obłuda i obojętność w obliczu zagłady ostatnich dzikich ostoi przyrody. Gorsze niż o myśliwych ma zdanie chyba tylko o leśnikach… • Na okładce książki czytamy, że „tak pięknie i wzruszająco o polskich zwierzętach jeszcze nikt nie pisał”. Oprotestowuję to zdanie! Uważam, że Adam Wajrak pisze o rodzimej przyrodzie z równie wielkim zaangażowaniem, a talentem literackim może i większym. Jednak obaj panowie działają w tej samej sprawie i ich zasługi dla ratowania resztek z dzikiego skarbca Polski jest nieoceniona. • Poleca Anna Cała
Dyskusje