Piękna pod każdym względem powieść przedstawia losy Polaków pod zaborem rosyjskim na Wileńszczyźnie od upadku Powstania Styczniowego aż do życia w wolnej Polsce po odzyskaniu niepodległości.
Książka zawiera opis losów Józefa Olsiewicza (1870-1936), zaś równocześnie, na tle jego perypetii życiowych, ukazana jest panorama życia Polaków od czasów popowstaniowych aż po Wielki Kryzys lat 30. XX wieku, z takimi zjawiskami owego czasu, jak: emigracja Polaków za ocean, walka o katolickość, odzyskanie niepodległości, wreszcie pobożność, zwyczaje i - codzienne życie. Dodatkowo, książka dokładnie oddaje topografię Wileńszczyzny przełomu XIX i XX wieku. Pisząc o życiu prostych ludzi, autorka opisała wytrwałą i nieugiętą walkę Narodu Polskiego o wolność i niepodległość. Całą książkę i losy jej bohatera przenika duch, który można podsumować słowami, będącymi wyznaniem wiary naszych ówczesnych Rodaków: "Bóg, Honor, Ojczyzna".
Wracajmy, choćby przez lekturę tej powieści, do Polski zawsze wiernej Bogu i Ewangelii, która tam, na porośniętych lasem zakolach Wilii, głęboko ukryta, a jednak żywa właśnie dzięki takim jak powieściowy Józef Olsiewicz, przecież na nas czeka.
* * *
Ta książka posiada dwa ogromne walory w jednym: jest to powieść na wskroś arcypolska i zarazem na wskroś arcykatolicka, a przy tym niezwykle prawdziwa i pięknie napisana. Gorąco ją polecam.
Paweł Toboła-Pertkiewicz, Wydawca
Piszę o tym wszystkim, gdyż na rynek trafia książka, którą osobiście uważam za bardzo potrzebną. Wydawałoby się na pierwszy rzut oka, że Kresy i bezkresy opowiada historię zwykłej, prostej i typowej polskiej rodziny z Wileńszczyzny, z czasów w których Polski próżno było szukać na mapach świata. Tymczasem, dzięki wysiłkowi autorki, jej pięknej narracji i trzymającej w napięciu fabule trafia na rynek książka wobec której trudno przejść obojętnie. Jak żyli nasi pradziadkowie? Jak wyglądał ich zwykły dzień? Jak pracowali, jak ubierali się, jakie mieli domy, jak odżywiali się, jak spędzali wspólnie czas? Wreszcie być może najważniejsze – jakie miejsce w ich życiu odgrywała religia i Pan Bóg? Jeśli ktoś z Państwa zadaje sobie choć jedno z tych pytań to książka Jadwigi Czechowicz jest właśnie dla niego. Opowiada bowiem życie pokolenia naszych pradziadków lub dziadków, z którego nie mamy wielu świadectw pisanych, gdyż niewielu naszych przodków potrafiło wówczas posługiwać się sprawnie słowem pisanym, zdjęcia były prawdziwym rarytasem, a nawet jeśli były, to rewolucje i wojny spowodowały, że te rodzinne pamiątki często ginęły.
Fragment recenzji
Kresy i bezkresy to kawał pięknej literatury. Biorąc pod uwagę malowniczy język autorki, wciągającą fabułę z wplecionymi rzeczywistymi, przełomowymi dla naszego narodu wydarzeniami historycznymi, jak również moją osobistą miłość do Boga, Ojczyzny jak i poznanej niedawno Wileńszczyzny, oceniam książkę najwyżej jak tylko się da. Polecam przeczytać każdemu, komu bliska jest sercu trudna, ale jakże piękna historia Polski.
Recenzja książki piórem Karoliny Lebiedowicz na portalu wMeritum.