Najlepiej w życiu ma twój kot:
listy
Autorzy: | Wisława Szymborska (1923-2012) Kornel Filipowicz (1913-1990) |
---|---|
Lektor: | Robert Mazurkiewicz |
Redakcja: | Tomasz Fiałkowski Sebastian L. Kudas |
Wydawcy: | Larix (2017) Społeczny Instytut Wydawniczy Znak (2016) |
ISBN: | 978-83-240-4361-3, 978-83-280-2068-9 |
Autotagi: | audiobooki CD druk historia książki |
5.0
|
|
Recenzje
-
Piękna książka, ciepłe, inteligentne, podszyte nienachalnym humorem listy. Inspirująca: aż chciałoby się z kimś pokorespondować (oczywiśie bez pretensji do dorównania Poetce i Pisarzowi), aż sięgnęło się po prozę Kornela Filipowicza (i słusznie!), aż chciałoby się mieć na zawsze w domowej biblioteczce na jakieś słotne i melancholijne wieczory.
-
Z pełnym przekonaniem polecamy pierwszy opublikowany zbiór listów zmarłej w 2012 roku laureatki literackiej Nagrody Nobla Wisławy Szymborskiej. Dostajemy do rąk korespondencję wyjątkową – między poetką a jej wielką miłością i partnerem życiowym – prozaikiem Kornelem Filipowiczem. • Listy obejmują lata 1966-1985, od roku 1968 stają się coraz częstsze i bardziej osobiste. Ich autorzy nigdy razem nie zamieszkali, ale odwiedzali się często i spędzali ze sobą wolny czas. Chwile rozłąki wypełniali sprawozdaniami m. in. z wypraw wędkarskich Filipowicza i wyjazdów do Zakopanego Szymborskiej, pisali o postępach w pracy literackiej i o trudzie tworzenia. Na kolejnych kartach pojawiają się znajomi - głównie znane postaci z kręgu kultury - i rodzina. Najczęściej wspominani są: Ewa Lipska, Adam Włodek, Maria Jarema, Karl Dedecius, siostra Szymborskiej – Nawoja i syn Filipowicza – Al. Listy zilustrowane są rysunkami, wycinkami z gazet, czasem teksty zostały zapisane na pięknych kartach pocztowych z początku XX wieku wyszukanych w antykwariatach. Są wśród nich i takie, w których oboje wcielają się w role, ona - hrabiny Heloizy Lanckorońskiej, on – jej plenipotenta Eustachego Pobóg - Tulczyńskiego. W tle spraw prywatnych i zawodowych pojawiają się kwestie polityczne, trudności aprowizacyjne, absurdy PRL. • Wszystkie listy wzruszają troską o partnera, są pełne humoru, ironii i autoironii. Mimo mrocznych czasów i licznych problemów zdrowotnych to bardzo optymistyczna książka – ukazani zostali wyjątkowi ludzie i ich piękna historia. •
Ewa Klimasek – PBP Oborniki •
Dyskusje