Recenzje
-
Dokładne, pieczołowite dochodzenie literackie - tak krótko można podsumować "Librę". Przez powieść przewija się cała plejada postaci w większości odzwierciedleń i wyobrażeń faktycznych osób zamieszanych (choć często w radykalnie różnych stopniach) w zabójstwo prezedenta Kennedy'ego - w przypadku rwanej lektury lub kiepskiej pamięci do nazwisk czasem można się na chwilę zagubić. Precyzja i praca związana z zaznajomieniem się z materiałami źródłowymi przez autora imponują, ale wynika też z nich powolne tempo i najprawdopodobniej wolna, czasochłonna lektura. "Libra" mówi i ukazuje wiele na temat Ameryki jako takiej, a w szczególności wokół tego momentu końcowego, kulminacyjnego pierwszego etapu Zimnej Wojny - od zabójstwa Kennedy'ego brak zaufania wobec aparatów władzy tylko wzrasta, a ruchy obywatelskie nabierają impetu aż do końca lat 60-tych. Dla rodaków Dona DeLillo powinna być to kluczowa lektura, ale niewątpliwie jest też warta uwagi poza granicami Stanów Zjednoczonych, szczególnie, że jedną z największych zalet powieści jest ostateczne pozostawienie czytelnikowi miejsca na wysunięcie własnych wniosków z przedstawionych wydarzeń.
Dyskusje