Wyspa na prerii
Autor: | Wojciech Cejrowski ... |
---|---|
Wydawcy: | Wydawnictwo Bernardinum (2006-2015) Zysk i Spółka Wydawnictwo Tadeusz Zysk Aldona Zysk (2014) |
Wydane w seriach: | Seria z Tukanem Biblioteka Poznaj Świat |
Autotagi: | druk książki |
Więcej informacji... | |
4.5
(47 głosów)
|
|
|
|
Recenzje
-
Dotychczas pisałem książki o Indianach z Amazonii – było dziko i egzotycznie. Ta jest o kowbojach z Arizony, i też będzie dziko i egzotycznie. Południe Stanów Zjednoczonych oraz dawny Dziki Zachód są zupełnie inne niż Nowy Jork, Chicago czy Kalifornia. Styl życia na prerii zadziwia nawet tych, którzy dobrze znają Amerykę. • Wojciech Cejrowski - antropolog, badacz plemion pierwotnych, autor filmów dokumentalnych z serii "Boso przez świat". • Język książki jest lekki, spójny, czytanie sprawia ogromną przyjemność. Autor ma dar do opowiadania, dzięki czemu utwór bardzo szybko się czyta i zapamiętuje na długo. Styl jest oryginalny. Czasami spotykamy dziwne słowa, ale to już zamysł autora. • Okładka powieści jest piękna i prosta. Miło patrzy się na takie cudo. Oddaje piękno Prerii. Układ książki jest prosty i przejrzysty, co ułatwia wracanie do ulubionych fragmentów. Każdy rozdział zawiera krótkie wyjaśnienie nazwy, a potem poprzez magiczne "Posłuchajcie..." znowu przenosimy się do Arizony. • ... są trzy sposoby reagowania na zjawiska wywołujące strach. Po pierwsze, można uciekać. Niestety, na prerii nie miałbym dokąd uciec, a w dodatku, jeśli to jest realne niebezpieczeństwo, to pewnie biega szybciej ode mnie. Po drugie, można siedzieć, czekać co będzie i przez cały ten czas bać się niewiadomoczego. Po trzecie, można wstać i wyjść niebezpieczeństwu naprzeciw, w nadziei, że niebezpieczeństwo się przestraszy i ucieknie. • Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, tuż przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Preria jest trochę dzika, trochę niepiśmienna. Nie jest zacofana! Po prostu poszła w inną stronę niż nasza cywilizacja. Posłuchajcie… • Książka pokazuje także wnętrze Prerii. Autor opisuje nam jak zostać przyjętym do tejże społeczności. Mieszkańcy wiedzą tam o tobie wszystko, natomiast o sobie mówią mało i rzadko. Gdy zdecydują się, aby z nich "czytać jak z otwartej księgi", poznamy barwne i – czasem – zabawne historie. Na przykład przeszłość żony listonosza, którą zapamiętamy na długo, dowiemy się o facecie, który zbiera od ludzi nagromadzony stres i raz na jakiś czas wybucha. • Jeśli jeszcze ktoś nie jest zdecydowany, aby przeczytać książkę, niech szybko zmieni zdanie. Może się Wam wydawać, że dużo zdradziłem z fabuły książki, ale to jest tylko przedsmak tego, co Was czeka. Wyspa na Prerii zostawia z dwoma, skrajnie różnymi odczuciami. Z radością, że przeżyliśmy taką przygodę i ze smutkiem, że była taka krótka.
-
To moje pierwsze spotkanie w Wojciechem Cejrowskim w wydaniu pisarz. Do tej pory znałam go jako podróżnika i reportera, więc nie ukrywam, że byłam pełna obaw rozpoczynając lekturę jego powieści. • Tytułowa wyspa na prerii to dom w Arizonie przy granicy z Meksykiem, którego właścicielem stał się Pan Wojciech. Najpierw otrzymał go w prezencie, później wygrał w karty, a następnie dziedziczył po ojcu- sceneria rodem z westernu. Jednak fani tego gatunku filmowego akcji rodem z filmów o kowbojach raczej nie znajdą. Autor przestawia prozę życia na prerii, jest dużo wiatru, piachu, kurzu, robactwa i nicnierobienia. Autor jest świetnym obserwatorem życia toczącego się w Arizonie. Jest dużo humoru, ironii i ciekawostek z życia na prerii, czyli to za co najbardziej cenię autora. • Książkę czyta się lekko i przyjemnie, ale niestety pojawiają się tzw. zapychacze, tak jakby autor nie miał pomysłu co pisać. • Nie do końca przemawia do mnie używany przez autora gawędziarski styl. Cejrowskiego dobrze się ogląda i słucha w takim w takim wydaniu, gorzej niestety czyta. Nie podobało mi się również wszechobecne uwielbienie dla Stanów Zjednoczonych, mnie to niestety raziło. • Pomijając drobne wady wspomniane wyżej, uważam że książka mimo tego jest naprawdę warta uwagi. Świetnie wydana, cudowna okładka i interesujące opowieści snute przez autora. • Dla fanów Cejrowskiego i Stanów Zjednoczonych lektura obowiązkowa. • Marta Ciulis- Pyznar
-
To czy wam się spodoba prawdopodobnie zależy od tego czy lubicie styl bycia autora. Na tle innych polskich książek o USA, wypada przyzwoicie, choć jest to oczywiście opowiadanie pełne subiektywnych myśli Cejrowskiego, a nie jakiegoś rodzaju przewodnik. Szybko się czyta,książka napisana lekko i z humorem
Dyskusje
Opis
Inne tytuły: | Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana |
---|---|
Autorzy: | Wojciech Cejrowski Zysk i S-ka Wydawnictwo |
Wydawcy: | Wydawnictwo Bernardinum (2006-2015) Zysk i Spółka Wydawnictwo Tadeusz Zysk Aldona Zysk (2014) |
Serie wydawnicze: | Seria z Tukanem Biblioteka Poznaj Świat |
ISBN: | 978-83-7785-525-6 978-83-7823-516-3 83-7785-525-6 978-83-7723-516-3 978-83-7785-526-6 |
Autotagi: | druk elementy biograficzne książki literatura literatura faktu, eseje, publicystyka |
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści
10 rekordów bibliograficznych,
pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.