Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
80 81 82
...
114
  • [awatar]
    agnesto
    Tom Ford - smak, szyk, styl i perfekcja. • Smak ubiorów oraz każdej sceny. Szyk każdego detalu - okulary, ułożenie włosów, wystrój mieszkań. Prostota ale i wysoka jakość. Styl noszenia ciuchów przez aktorów - w każdym szyciu widać rękę mistrza krawiectwa Toma Forda. Plus perfekcja scenariusza. • Bardzo dobry film.
  • [awatar]
    agnesto
    "Kontener" Katarzyna Boni i Wojciech Tochman • Czuję się wypruta wewnętrznie. • Pusta lecz ceniąca to, co mam, to gdzie żyję i to, że mam dach nad głową, działającą toaletę i wodę, która płynie z kranu. • Ta ksiązka to cierń. To igła, która z każdą kolejną stroną, z każdym kolejnym słowem jakie czytamy coraz bardziej zagłębia się w naszym ciele. I w pewnym momencie przyzwyczajasz się do bólu bo fakty z "Kontenera" zaczynają cię przerastać. Emocje trudno utrzymać na wodzy, aż dochodzisz do tego, że siedzisz w zadumie. Nie mówisz nic. • Ci, co uciekli z Syrii do Jordanii, bo chcieli przeżyć, bo bali się o życie, o rodzinę, bo nie mogli dalej mieszkać w kraju wojny i zamieszek i ciągłego przelewu krwi... tutaj skazani są na zezwierzęcenie, głód, biedę, na egzystencję w jednym z największym obozów dla uchodźców, w Zatarii. W miejscu, gdzie człowiek tęskni, płacze, stara się funkcjonować w jakiś sposób (nie zawsze uczciwy) i trwa...trwa...trwa jak to stare drzewo, które zapuściło korzenie głęboko w ziemi i egzystuje puste w środku. A w obozie człowiek staje się nikim. Kobiety chodzą i załatwiają sprawunki, córki siedzą w domach - z racji ich bezpieczeństwa,a mężczyźni kombinują najczęściej pod dachem namiotu lub kontenera siedząc w miejscu, co sprawia, że stają się źli, gburowaci, z czasem tracą siły i nadzieję choć ta umiera ostatnia. Mężczyzna nie jest stworzony do siedzenia, do bierności...zwłaszcza gdy wkoło taka pustka i próba przetrwania z dnia na dzień zostawia wiele do życzenia. Racjonowane jedzenie, woda, toaleta, A w nadmiarze kłamstwo i nic, pustka... • Smutne • Prawdziwe • Pozostaje mi pochylić głowę, zapłakać • człowiek nie powinien tak żyć. • człowiekowi nie wolno odbierać godności
  • [awatar]
    agnesto
    Film o talencie, obsesji i egocentryzmie jednocześnie. • Bardzo dobra rola Bradleya Coopera, zawodowego kucharza, mistrza gotowania. Jednak ta pasja przeradza się w nim w manię, w nałóg. Niszczy czasem jego i ludzi, z którymi pracuje. Niszczy też relacje z bliskimi mu osobami, co skazuje go na samotność. • Polecam.
  • [awatar]
    agnesto
    Płyty skrywają 80 niepublikowanych dotąd w Polsce opowiadań i serwują wspaniałą 10-godzinną ucztę słuchania i rozpływania się w historiach jakie spotykają Mikołaja, Alcesta, który bez przerwy je, Gotfryda, który ciągle ma nowe zabawki i Euzebiuszem, który lubi dawać chłopakom w nos - nie wiedzieć czemu, i Rosoła, nauczyciela, który zawsze każe patrzeć sobie w oczy a te są przecież w rosole. • Ale nie tylko kumple rządzą w życiu Mikołaja. Jest i sąsiadka Jadwinia o blond włoskach i niebieskich oczach, z którą Mikołaj planuje się ożenić;) I sąsiad Pan Bledurt, który nie wiedzieć czemu nie lubi taty Mikołaja • Każda płyta to godzina słuchania i 8-9 rozdziałów. To jest arcydzieło - nie boję się użyć tego słowa. Mistrzowsko mamy ukazane, jak dorastać, żeby wciąż pozostać dzieckiem. • Mikołajek to już klasyka, no bo co w końcu, kurczę blade!
  • [awatar]
    agnesto
    Henrik przed laty stracił córkę, gdy była jeszcze dzieckiem, a żona cierpiąca na chorobę psychiczną, od lat przebywa w zakładzie zamkniętym. Samotny, coraz starszy z coraz większym spektrum starczych chorób i przypadłości, z własnej woli zgłasza się do domu opieki dla seniorów w Amsterdamie. Mając pełen budżet (na kocie;) postanawia żyć godnie - muszę to nadmienić, gdyż mając wokół ludzi , którzy " W oczach (...) mają już tylko obojętność. To oczy ludzi, którzy od filiżanki kawy przechodzą do filiżanki herbaty, a potem od filiżanki herbaty do filiżanki kawy. Może nie powinienem tak narzekać" i zaczyna szukać takich bodźców, by chciało mu się żyć. Na przekór. I stąd bierze się pisanie pamiętnika, skrupulatnie, dzień po dniu, w którym to wyłapuje - jako baczny lecz nie szybki już obserwator - pensjonariuszy, jak i personel. Czasem kpi z zasad i przepisów - niemożliwych do wglądu lecz istniejących!, czasem śmieje się ze starości i z pieluch, na jakie są skazani, a czasem jest nader poważnym staruszkiem, który spowolniony przez podagrę musi cały dzień spędzić w pokoju. Ale przecież może liczyć na kogoś z nowych PRZYJACIÓŁ, bo "(...) nagle mam Eefie, Geaemego, Edwarda, Antoine'a, i Rię. I znowu jest powód, żeby jeszcze nie umierać." Najlepszy jest Eefie, który jak Zawisza Czarny zawsze ma w podorędziu jakiś alkohol (mocniejszy) i zawsze jest go dużo. Przy okazji zawiązuje się Klub StaŻy, czyli: starzy, ale jeszcze żywi. Henrik i reszta samodzielnie podejmując inicjatywę organizują sobie: wycieczki, rozrywki wszelakie mające na celu miłe spędzenie czasu, a nawet szkołę gotowania w umówionej wcześniej knajpce. Założenie jest tylko jedno - dzień poza murami domu starców! • Niebywałe jest podejście Henryka do codzienności. Są dni kiepskie, są dni wesołe, jest i samotność bezdzietnego starca lecz czujemy, że żyjemy...jeszcze. Że serce bije, że krew krąży (przez stare żyły), że chce się gadać i spotykać z innymi. Henryk śledzi na bieżąco wydarzenia ze świata, o czym wspomina w pamiętniku...Rozważa też temat eutanazji i jej dostępu dla ludzi, których życie nie ma już wartości. • Warto.... • Warto ją przeczytać, by tym samym nieco otworzyć oczy na siebie i otoczenie. Na okładce każdy zachwala powieść jako "Nader zabawną" i "Porywająco śmieszną" co nie jest może tak do końca prawdą, bo mnie tam śmiech nie rozerwał ale z kart powieści można wyczytać optymizm i ...radość. Bo i stary i młody musi przecież chcieć żyć. Do końca swego odwiecznego.
Niepożądane pozycje
Brak pozycji
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo